Witam! Jak to w koncu jest ze kupujac Avasta i majac go po polsku musze w razie problemu pisac w innym niz nasz jezyk?
Jakis czas temu, chybe z 8 miesiecy miale maly problem ktory bez problemu zalatwilem po polsku.
Teraz dostepnych jast kilka jezykow oprocz polskiego.
To chyba troche niepowazne ze jako polski klient dla polskiej wersji musze pisac np po niemiecku czy angielsku.
Sadze ze jezeli firma Avast chce nam ,Polakom, sprzedawac swoj produkt, powinna zadbac rowniez o odpowiednia obsluge klienta.
Brak takowej oznacza dla mnie ze nie jestesmy szanowani, chociaz nasze pieniadze nie sa przeciez gorsze od kolegow z Czech, Niemiec,Anglii czy Chin…
Co o tym sadzicie i czy macie moze jakies typy czy porady?
Piotr